Na naszych laptopach każdy z nas posiada mnóstwo ważnych plików i folderów. Z części z nich regularnie korzystamy w pracy. Bez nich właściwie nie mielibyśmy co robić. Dla jednych są to po prostu dane liczbowe, dla innych ważne pisma i oświadczenia. Również w naszych domowych urządzeniach zapewne każdy z nas posiada zdjęcia, nagrania z imprez okolicznościowych, których nie chcielibyśmy stracić. Niestety urządzenia elektroniczne mają to do siebie, że często ulegają awarii. Nigdy nie wiadomo, kiedy nasz dysk twardy uszkodzi się. Dlatego, aby zabezpieczyć się przed stratami powinniśmy nauczyć się robienia kopii zapasowych.
W jaki sposób robić kopie zapasowe w naszym urządzeniu?
Gdybyśmy byli posiadaczami laptopa HP ProBook 455 G7, który to wyposażony jest w dysk twardy typu SSD o pojemności aż 512 gigabajtów (https://www.kuzniewski.pl/k4763,laptopy-hp-probook-probook-445-probook-445-g7.html), moglibyśmy utracić mnóstwo danych na których nam zależy. Niestety, każdy z podzespołów, pomimo że razem tworzą całość, działa poniekąd niezależnie od pozostałych. Tak więc doskonały procesor AMD Ryzen 7 4700 U lub karta graficzna AMD Radeon Vega 7 nie mają wpływu na wytrzymałość pozostałych części. Dlatego uszkodzeniu może ulec zarówno nowy SSD jak i starsze wersje dysków HDD.
Jednym ze sposobów zabezpieczenia się w tym aspekcie jest przerzucenie najbardziej istotnych plików na nośnik zewnętrzny. Może to być przykładowo pendrive lub telefon. Innym rozwiązaniem tego problemu jest możliwość skopiowania folderów na tzw. „chmurę”. Jest to internetowy dysk, na którym możemy przechowywać nasze dane. Przykładami takich udogodnień są Google Drive lub Microsoft OneDrive. Standardowo są one bezpłatne, jednakże wykupienie opcji premium powiększa ilość dostępnej pamięci. Istnieją również programy, które mogą być dla nas pomocne. Dzięki nim możemy zautomatyzować pewne procesy. Tego typu oprogramowanie zazwyczaj działają w sposób inteligentny, dlatego dedykowany jest dla mniej zaawansowanych użytkowników.