Laptopy HP od lat należą do najchętniej wybieranych przez korporacje. Firma zapracowała sobie na uznanie klientów masowych przede wszystkim niezawodnością notebooków i w razie potrzeby wszechstronną opieką serwisową. Dlatego nabywców znajdują też z pewnością oparte na 6 generacji procesorów Intela ProBooki. Seria ta nie jest tak fajna jak EliteBooki, ale nadrabia niższą ceną i wysoką wydajnością, doskonale więc sprawdza się jako wyposażenie firm.
Zmiany w stosunku do poprzedniej generacji
Aktualnie produkowane modele ProBooków 400 oznaczone są jako G3, zaś ProBooków 600 G2. Obie serie laptopów mocno zmieniły się w stosunku do swoich poprzedników. Widać to zwłaszcza w przypadku laptopa ProBook 650, który został odchudzony o ponad 10 milimetrów i kilkaset gram. Mimo to w dalszym ciągu można wybrać wersję z procesorem o standardowym napięciu (Intel Core HQ), a z wykorzystaniem dwóch dostępnych slotów na RAM i dedykowanej karty graficznej AMD Radeon, da się skonfigurować budżetową stację roboczą.
Zmodyfikowano również biuro-biznesową serię ProBook 400. Laptopy do niej należące po prawdzie przypominają pod względem kształtu ProBooki 400 G2, ale mogą być wyposażane w wyższej jakości matryce FHD, szybsze dyski SSD i mocniejsze baterie. Poprawiła się też kultura pracy na aplikacjach o standardowych wymaganiach.
Można powiedzieć, że ostatnie zmiany zbliżyły ProBooki do droższych EliteBooków. Różnice między tymi seriami znacznie zmniejszyły się w zakresie stylistyki, rozmiarów i wyposażenia, pozostały natomiast w jakości wykonania i użytych materiałach.
Miejsce ProBooków
ProBooki, podobnie jak inne laptopy HP, są wykonane z myślą o trochę dłuższym czasie użytkowania niż przeciętne notebooki na rynku (więcej informacji po tym linkiem). Warto wyposażyć w nie swoją firmę, jeśli pracownicy potrzebują notebooków o znacznej wydajności i komforcie użytkowania, a podróżują z nimi od czasu do czasu. Jeśli byłoby na odwrót – lepsze okażą się również nie drogie EliteBooki z procesorami AMD (np. EliteBook 755).